Powiecie: miało być o perfumach, a ja truję Wam o mgiełce :) Ostatnio je polubiłam, bo mają wygodne, plastikowe opakowania, które mogę bez obaw wrzucić do torby. To druga mgiełka, którą zakupiłam w kwietniu. Pierwsza była z H&M i napiszę o niej w którymś z przyszłych postów - nie mam jej na ten moment, ponieważ dałam mamie.
Yves Rocher bez wątpienia jest dobrą firmą, wiele ich kosmetyków cenię, zatem kiedy w sklepie stacjonarnym powąchałam koreczek testera - byłam pewna, że muszę ją mieć.
Cena tej mgiełki to 29,90 za 125ml mgiełki, jest to nie tylko mgiełka zapachowa, w składzie znajdziemy także glicerynę i aloes, można zatem używać jej na ciało lub włosy, by je nawilżyć.
Sam zapach jest raczej bliskoskórny, typowe mono - monoi, czyli kwiat gardeni tahitańskiej macerowany w oleju kokosowym. Czuć zarówno gardenię, jak i kokos. I to w zasadzie tyle ;)
Według mnie zapach jest zdecydowanie bliskoskórny, ciepły, w nadmiarze może być duszący. Nie utrzymuje się na ciele jakoś bardzo długo, więc proponuję odrobinę na ciało, na włosy i na ubranie. Na ubraniu utrzymuje się dłużej, nie plami.
Nie jest droga ta mgiełka, jednak uważam, że stosunek wydajności do ceny jest średni - używam odrobinę ponad tydzień, a zużyłam 1/4.
Jako miła odmiana - tak. Jeśli szukacie zapachu wakacji - tak. Do nawilżenia skóry po opalaniu, włosów - tak.
Natomiast jeśli chodzi o tanie, wydajne mgiełki zapachowe, zdecydowanie polecam kopnąć się do H&M, gdzie za 14,90 dostaniecie 200ml zapachu w uroczej bombce :-)
Uwielbiam mgiełki i chętnie sprawdziłabym ten zapach, ale szkoda, że nie jest zbyt wydajna - to duży minus. Chociaż jak pachnie, jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMessage to you (klik!)
W stacjonarnym Yves Rocher zawsze są testery, więc jak będziesz miała czas zajrzeć - powąchaj ;-) Miła odmiana.
UsuńU mnie nie ma tego sklepu, ale jak będę niedługo w większym mieście i zobaczę Yves Rocher to z pewnością powącham :)
UsuńKocham mgiełki i chyba będę musiała tą wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńhttp://meandmy-woorld.blogspot.com/
Uwielbiam perfumy Yves Rocher. Są trwałe i cudownie pachną :) Mgiełek tej firmy nie używałam, chociaż Monoi wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.aneferu.blogspot.com
Zobaczę w H&M :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post jak i bardzo podoba mi się blog
OdpowiedzUsuńObs za Obs?